Mało kto wie, że nie tylko na lądzie można być trendy. Jak się okazuje pod wodą również. Brzmi dziwnie ?, Skądże! Dowodem na to jest najnowsza Davosa Argonautic Bronze Limited Edition 161.581.45. Nosząc ten model na nadgarstku możemy być pewni, że jest on teraz numerem jeden na światowych „wybiegach” zegarkowych. Ponadto będąc w jego posiadaniu stajemy się częścią wielowiekowej tradycji żeglarstwa i nurkowania. Aby jeszcze bardziej podkręcić emocje, producent wyprodukował omawiany model w limitacji zaledwie 300 szt na cały świat.
Myślę, że warto wspomnieć kilka słów o historii i zastosowaniu tego uniwersalnego surowca. Wyroby z brązu wytwarzali już nasi przodkowie w piątym tysiącleciu p.n.e. Jeden z etapów dziejowych nazwany został Epoką Brązu. Oczywiście nie wytwarzano wówczas specjalistycznego sprzętu, lecz narzędzia do użytku codziennego: dłuta, siekiery, noże, a w późniejszych czasach pancerze, włócznie czy miecze. Po dziś dzień materiał ten nie traci na popularności, a dla sportowców jest plasującym na trzecim miejscu odznaczeniem na podium. Brąz posiada jeszcze jedną, oryginalną właściwość. Czas oraz użytkowanie przedmiotu zwłaszcza w morskich warunkach, nadaje mu niepowtarzalny charakter. Wszystko to za sprawą patyny, którą pokrywa się brąz wraz z upływem czasu. W zegarkach materiał ten uznawany jest za szlachetny i stosowany w zdecydowanej większości prestiżowych modeli, których określa wyjątkowa edycja, najczęściej limitowana.
Do dyspozycji płetwonurka jest: ceramiczny, obrotowy bezel, wskazówki i indeksy pokryte substancją luminescencyjną, zakręcana koronka oraz zawór helowy. To podstawowe i niezbędne cechy wyposażenia zegarka posiadającego zdolność do zanurzeń. Koperta jak na sportowy czasomierz przystało musi być duża i czytelna, w tym przypadku wynosi 42 mm, słuszna jest również jej grubość, bo aż 13,5 mm. Mechanizm ukryty we wnętrzu to szwajcarska Sellita SW 200-1. Popularny i niezawodny kaliber bardzo lubiany przez Zegarmistrzów ze względu na precyzję, trwałość i łatwą dostępność oryginalnych części. Szafirowe szkło posiada antyrefleks, który nie odbija promieni słonecznych. Klasa szczelności 30 bar, umożliwia zanurzenie nawet do kilkudziesięciu metrów.
Choć aura za oknem robi się coraz bardziej zimowa, nie należy rezygnować z aktywności fizycznej. Wiedzą o tym zapaleni sportowcy, którzy twierdzą zgodnie, że na nurkowanie pora jest zawsze dobra. Jeżeli aktualnie nie możemy wybrać się w cieplejsze regiony świata, to trening poprawiający wydolność oddechową możemy wykonywać na basenach z najnowszym modelem Davosa Argonautic Bronze Limited Edition 161.581.45. Cena katalogowa zegarka to 5500 PLN.