To dzięki wierze w sukces rozwijającej się, ówczesnej branży zegarmistrzowskiej i ciężkiej pracy ludzkich rąk dziś podziwiać możemy kolejne ewolucje szwajcarskiej marki Atlantic. Przeszło 130 lat temu, a dokładniej w 1888 roku Eduard Kummer szwajcarski, niezwykle ambitny zegarmistrz założył markę EKB Eduard Kummer Bettlach (nie wszyscy wiedzą, że pierwotnie EKB sprzedawał komponenty innym, bardzo rozpoznawalnym dziś markom np. Longines, Certina).
Pierwsze zegarki pod nazwą Atlantic i sekstant jako logo zostały sprzedawane w 1932 roku. Wśród nich był jeden z pierwszych wodoszczelnych chronografów. Stworzenie Speed Switch w 1960 roku spowodowało, że marka Atlantic zapisała się w kartach historii zegarmistrzostwa. Innowacja, ta pozwalała zmienić datę 52 razy szybciej niż wcześniej.
Po dziś dzień znakiem rozpoznawczym firmy jest znana rodzina Atlantic Worldmaster, natomiast genialny Speed Switch, który do dziś sprzedawany jest innym producentom czasomierzy, daje świadectwo, jak wynalazek zrewolucjonizował branżę zegarmistrzowską.
Kolejnym niepodważalnym atutem Atlantica jest produkcja czasomierzy. Wszystkie elementy składniowe zegarków od samych mechanizmów po najmniejsze elementy mocowań są wytwarzane w szwajcarskich manufakturach.
Współczesna klasyka Atlantic
W bieżącym roku szwajcarzy pochwalili się najnowszą, zdecydowanie odświeżoną wersją znanych, będących od wielu lat bestsellerem sprzedażowym zegarków z linii Atlantic Seabase. Przyznam, że i na mnie wywarła bardzo pozytywne wrażenie, a nowoczesny design mile mnie zaskoczył. Najnowsza kolekcja różni się znacząco od jej starszych przedstawicieli. Producent przeprowadził odważną metamorfozę w wyglądzie czasomierzy, czyniąc je bardziej uniwersalnymi i współczesnymi. Dziś Atlantic Seabase doskonale sprawdzi się jako elegancki dodatek do stroju wizytowego, jednocześnie będąc swobodnym uzupełnieniem casualowego stylu.
Doskonałym przykładem owej zmiany będzie jeden z przedstawicieli kolekcji. Atlantic Seabase 60352.41.25R już na pierwszy rzut oka widzimy ogromną zmianę. Nowa, większa proporcja koperty 40mm/7mm znacznie unowocześniła design zegarka.
Inaczej wygląda również czcionka, którą wcześniej Atlantic używał do sygnowania nazwy kolekcji umieszczanej na tarczy. Elegancka tarcza w beżowym odcieniu, proste arabskie cyfry i indeksy godzinowe, dyskretne, kwadratowe okno datownika przy godzinie trzeciej i ciekawy odcień wskazówek oraz indeksów to części składowe minimalistycznej klasyki. Nie można pominąć granicznej godziny dwunastej, na której odnajdziemy (zamiast cyfry i indeksu) samo logo marki. Trzeba przyznać, że wygląda to bardzo nowocześnie i oryginalnie. Zegarek zaopatrzony jest w modny, brązowy pasek o gładkiej strukturze.
W kwestii technicznej warto nadmienić, że zdecydowano się podnieść klasę wodoszczelności zegarka do 50 metrów. Serce czasomierza napędza szwajcarska, kwarcowa Ronda 515 słynąca z dokładności wskazań i minimalnych odchyłek. Całość zamyka odporne na zarysowania szkło szafirowe z lekko wypukłym profilem nadającym casualowego sznytu.
Jakość i niezawodności za niewielką cenę
Dzięki marce Atlantic możemy stać się posiadaczami niezawodnych czasomierzy z bogatą przeszłością, a jednocześnie idealnie wpisujących się w najnowsze trendy klasycznej mody zegarkowej. Przedstawiony model posiada cenę sugerowaną 899 PLN. Zegarek dostępny jest na naszej stronie internetowej https://dolinski.pl/atlantic-seabase-60352.41.25r/. Zachęcamy również do obejrzenia go na żywo w naszym wrocławskim salonie przy placu Kościuszki 13/1A.
