Chociaż szwajcarska precyzja i solidność ceniona jest i pożądana na całym świecie, to jednak nie wszystkie marki czasomierzy wywodzące się z tego tego regionu są tak samo znane. Mowa tu o zegarkach firmy Continental. Prawdopodobnie niektórzy z czytelników potwierdzą moją tezę i będzie to ich pierwsze spotkanie z Continentalem, ale proszę mi wierzyć na słowo, to nowa znajomość, która może zaprocentować. Nie jest to nowa marka, ale z przeszło stu letnią tradycją. Dlaczego jest zatem mniej popularna w Polsce od pozostałych?
Tak się złożyło, że od samego początku powstania marki czyli 1924 roku głównym rynkiem zbytu była Ameryka. Posiadanie zegarka w owym czasie było rzeczą naturalną i będącą niezbędnym dodatkiem każdego szanującego się obywatela. Oczywiście największą popularnością cieszyły się zegarki kieszonkowe niemniej jednak naręczne nie pozostawały daleko w tyle. Dopiero za przeszło 40 lat w roku 1967 firma przeszła prawdziwą metamorfozę przekształcając nazwę w ESTH / Economic Swiss Time Manufacturing oraz zmieniając kierunek eksportu na rynki międzynarodowe.
W czasie następnych dwudziestu kilku lat dokonała się najbardziej znacząca zmiana, gdyż Continentala przejęła spółka EVACO SA. Obecnie jest członkiem grupy Rivoli Dubai. Transformacja przyniosła ogromne zyski. Dzięki nim firma doświadczyła znacznego wzrostu w krajach Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Rosji, Grecji oraz Egipcie. W 2006 roku marka świętowała swoją obecność w Maroku, który stał się zupełnie nowym rynkiem dla szwajcarskiego producenta. Dla nas istotną datą okazał się rok 2008, kiedy to szwajcarskie zegarki trafiły na nasz polski rynek. Równocześnie ich premiera miała miejsce u naszych sąsiadów z Rumunii oraz Bułgarii.
Jak zatem, krótko i rzeczowo określić Continentala? Spróbuję zrobić to w trzech słowach: klasa, jakość i przystępna cena. Zapoznając się z kolekcją czasomierzy dojdziemy do wniosku, że powyższe stwierdzenia nie muszą się wykluczać. a nasze ewentualne obawy o „nieznane”, są niesłuszne.
Spójrzmy chociaż na model CONTINENTAL 15201-GT254130, który to idealnie wpasowuje się w powyższy portret. Ten nietuzinkowy czasomierz doda z pewnością męskości każdemu dżentelmenowi. Zegarek na wyjątkowe okazje będzie genialnym dodatkiem do galowego lub biznesowego wizerunku. Klasyka w każdym calu i bezsprzeczna dbałość o detale sprawią, iż nie jeden z czytelników zapragnie posiadać go w swojej kolekcji.
Czym może pochwalić się ten szwajcar oprócz desingu? Oczywiście ceną. Model ten możemy nabyć już w cenie 860 pln, co naprawdę nie jest wygórowaną kwotą biorąc pod uwagę jego przeszło stu letnią historię i popularność u naszych chociażby amerykańskich i arabskich sąsiadów.
Model CONTINENTAL 15201-GT254130 jest idealnych kształtów. Producent zaprojektował go tak, aby 40 mm średnicy i 7,7 mm grubości koperty sprawiły, by był widoczny na ręce, jednak zbytnio jej nie obciążał. Biała, przestronna tarcza ze strukturą promieni słonecznych w połączeniu ze złotą powłoką PVD wygląda bardzo okazale. Złote indeksy, wskazówki oraz oryginalnie, pręgowane wykończenie koperty tworzy spójną całość. Continental umieścił w nim kwarcowy mechanizm Ronda 1069 z funkcją EOL (End-Of-Life). Dzięki niemu zostaniemy poinformowani o konieczności wymiany baterii. Klasa szczelności 5 bar pozwoli nam na swobodne pływanie, bez obawy o zalanie mechanizmu.
Zegarki Continental dostępne są wyłącznie u wybranych dystrybutorów. Dolinski.pl jest pierwszym, oficjalnym sprzedawcą i autoryzowanym serwisem omawianej marki.